W przeciwieństwie do wędkarstwa stacjonarnego, czyli łowienia na spławik czy z gruntu, do których trzeba się przygotowywać w nieco większym stopniu, na spinning możemy łowić „z marszu”.
Niezbędne dla spinningisty
Jeżeli mamy przygotowany podstawowy sprzęt, czyli skompletowaną wędkę z kołowrotkiem oraz niezbędną kartę wędkarską na wody zarządzane przez PZW, w kieszeń wkładamy niewielkie dwa pudełka wędkarskie z różnymi przynętami i możemy wyruszać na łowisko. Trzeba jednak wspomnieć, że nawet na krótkie, kilkugodzinne wypady, warto się przygotować zawczasu, ale do tego potrzebne nam będzie kilka akcesoriów.
Dobrze jest mieć specjalny i do tego celu jedynie używany plecak wędkarski, w którym na stałe będziemy mieć coś na wypadek deszczu, zapasowy kołowrotek albo przynajmniej szpulę z inną żyłką bądź plecionką od tej zamontowanej w kołowrotku i butelkę z wodą. Może to być również torba wędkarska przewieszana przez ramię, ale taka, która nie krępuje nam ruchów.

Profesjonalny plecak wędkarski Plecak z pudełkami Dragon Hells Anglers
Jaka odzież wędkarska jest przydatna?
Odzież wędkarska ma spełniać kilka funkcji. Jeżeli jesteś posiadaczem kamizelki wędkarskiej z wieloma kieszeniami, będziesz wyglądać profesjonalnie. Dobra będzie także kurtka dopasowana do pory roku, z kieszeniami, w których zmieścimy jedno lub dwa pudełka na przynęty spinningowe. Tyle wystarczy, nawet jeżeli łowimy w miejscach z dużą ilością zaczepów.

Jaxon Kamizelka Wędkarska . L – UJ-FRA
Do klapy jednej z kieszeni na piersi przypinamy szczypce wędkarskie. Jest to element naprawdę konieczny, jeżeli łowimy drapieżniki, a w szczególności szczupaki. Wypinanie haków z uzębionego pyska dla niejednego skończyło się poranieniem dłoni, a trzeba wiedzieć, że rany zadane zębami szczupaka obficie krwawią i są bardzo bolesne. Biorąc więc ten fakt pod uwagę, w jednej z kieszeni zawsze możemy nosić opatrunek albo plaster, chociaż nie jest to widok częsty w wędkarskim ekwipunku.

Mikado szczypce krótkie z linką
Co jeszcze potrzebuje spinningista?
Kolejna jest osęka. Najlepiej teleskopowa i koniecznie z zabezpieczonym grotem. W wypadku posiadania torby umieszczamy ją na niej, a dopiero potem zakładamy klapę i zapinamy. Przy plecaku zawieszamy ją kolankiem na zapięciu. Dość ważne: posługiwanie się osęką trzeba wytrenować i nie stosujemy jej wobec ryb, które zamierzamy wypuszczać. Dla wędkarza niezabierającego połowy do domu jest więc zbędna.

OSĘKA ECO KOREK 60/2 KONGER
Oczywiście dobrze jest mieć wodery, ale bez przesady, widok wędkarza w woderach w miejscach, gdzie nie zachodzi potrzeba ich używania, a jest takich miejsc wiele, jest po prostu komiczny. Nie zapominajmy, że wędkowanie ma być przecież relaksem na łonie przyrody, a nie mordęgą.